AUTORZY  STRONY

Waldemar Zwierzchlejski

  Astronautyką interesuję się od kiedy sięgam pamięcią. Jednym z moich pierwszych wspomnień jest jakiś cień na ekranie telewizora w dniu moich piątych urodzin - okazało się że był to Neil Armstrong stawiający swój "mały krok". Pierwszy lot załogowy który obserwowałem świadomie to ASTP. Tak na dobre podłapałem konika w 1978 po starcie Hermaszewskiego, z którym miałem okazję spotkać się wielokrotnie, po raz pierwszy w Toruniu na zjeździe PTMA (Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii) w 1983 r.

Głównym obszarem moich zainteresowań są loty załogowe i międzyplanetarne. Lubię też oglądać przeloty satelitów na niebie (głównie ś.p. Mira, ISS i Iridium) - najpiękniejszym widokiem był jednak przelot promu kosmicznego Atlantis STS-71 w 1995 roku. 20 minut po starcie przeleciał nad Polską, a tuż przed nim leciał zbiornik zewnętrzny ET. Był to fantastyczny widok !

Urodziłem się w 1964 roku w Częstochowie, tu mieszkam i pracuję. Z pierwszą żoną - Albiną (1963-2012) mam dwóch synów - Krzysztofa (*1986) i Wojciecha (*1988), wraz z drugą - Iwoną wychowujemy jej córki - Joannę (*1995) i Paulinę (*2000). Jednak moją najmilszą kochanką jest astronautyka.

Przez wiele lat jedynym porządnym źródłem wiedzy na tematy astronautyczne było dla mnie czeskie czasopismo "Letectvi+kosmonautika". Nasza "Astronautyka" prezentowała wówczas bardzo niski poziom. Korzystałem z pomocy ośrodków kulturalnych i naukowo-technicznych USA, Francji, Rosji i Czech w Warszawie, jednak dopiero dostęp do Internetu umożliwił mi śledzenie aktualnych wydarzeń w czasie rzeczywistym. Tworząc tą stronę i widząc że cieszy się ona sporym zainteresowaniem, chcę podziękować w tym miejscu wszystkim którzy mi w jej tworzeniu pomagają, a także autorom licznych stron z których korzystam (często bez ich wiedzy i zgody), a przede wszystkim swojej rodzinie za wyrozumiałość i cierpliwość.

Nie mogę też nie wspomnieć o współautorach witryny. Maćku i Jacku - bez was tej witryny by nie było!

Maciej Stołowski | Jacek Kruk

Strona główna