Ariane-5 wraca do służby
Columbia wystartowała
Pioneer-10 nadal funkcjonuje
FUSE ponownie pracuje
Maraton spacerów zakończony
Satelita przekazu danych na orbicie
Kłopoty ze stabilizacją MGS
Columbia powróciła na Ziemię
Atlantis na wyrzutni
MARIE w pełni sprawna
01.03. o 01:07:59 z Kourou wystartowała rakieta Ariane-5.
Wyniosła ona na orbitę o parametrach: hp=766 km,
ha=785 km, i=98,53° satelitę Europejskiej Agencji Kosmicznej Envisat.
Satelita o masie 8,11 tony będzie badał
przez okres minimum pięciu lat zmiany klimatu naszej planety (atmosferę,
pokrywę lodową, powierzchnie lądów
i oceanów, kwaśne deszcze i dziurę ozonową). Witryna projektu znajduje
się tutaj. Dla rakiety Ariane-5 był
to
powrót do służby po częściowo nieudanym starcie w dniu 12.07.2001.
01.03. o 11:22:02,080 z Kennedy Space Center wystartował prom
kosmiczny
Columbia. Dokładniejszy opis
jest na stronie misji STS-109.
01.03. ze stacji sieci DSN (Deep Space Network
- dalekiej łączności kosmicznej) w Kaliforni wysłano sygnał
do próbnika Pioneer-10. Następnego
dnia, po 22 godzinach i 6 minutach uzyskano od wystrzelonego przed
30 laty próbnika sygnał zwrotny. Obecnie odległość sondy od Ziemi sięga
12 miliardów kilometrów. Ostatnio
o jego locie pisaliśmy 28.04.2001.
Kontrolerom lotu satelity FUSE, który
w grudniu ubiegłego roku uległ awarii, udało
się przywrócić go do
stanu, w którym kontynuuje badania. Problem z żyroskopem usunięto na
początku marca w ten sposób, że
wykorzystano ziemskie pole magnetyczne do stabilizacji satelity w jednej
z osi, co umożliwia pozostałym
dwóm żyroskopom niezbędną do pracy obiektu stabilizację.
W dniach 04-08.03. astronauci z załogi promu Columbia
przeprowadzili pięć spacerów EVA, których
celem
była naprawa i modernizacja Teleskopu Kosmicznego
Hubble'a. Bliższe szczegóły na stronie misji STS-109.
Warto dodać, że łączny czas trwania EVA wyniósł 35 godzin i 55 minut,
co jest nowym, o 26 minut lepszym
rekordem. Poprzedni należał do załogi misji serwisowej HST-SM1 (STS-61
w dniach 05-09.12.1993).
08.03 o 22:59 z Cape Canaveral wystartowała rakieta nośna
Atlas
2A, która wyniosła na orbitę przejściową
do geostacjonarnej o parametrach: hp=255 km, ha=33512 km, i=27,0° amerykańskiego
satelitę transmisji danych
TDRS-9. Jest to drugi z trzech obiektów
typu HS-601, mających zastąpić sieć sześciu starzejących
się satelitów
systemu TDRSS (Tracking and Data Relay Satellite
System).
System TDRSS służy do dwustronnej łączności
i przekazu danych pomiędzy wahadłowcami, obserwatoriami satelitarnymi
(m.in. Teleskopem Hubble'a) i innymi
satelitami, a stacjami naziemnymi. Pierwszy z serii nowych satelitów
posiadał poważną usterkę i NASA ze
sporym opóźnieniem wyraziła zgodę na jego przejęcie.
10.03. kontrolerzy lotu sondy Mars Global
Surveyor oznajmili, że w dniu 27.02, nastąpiła utrata orientacji
sondy. Do dnia 05.03. nie została ona odzyskana, choć sytuacja taka
zdarzała się już trzykrotnie (poprzednio
w maju, wrześniu i październiku 2001 roku) i za każdym razem procedura
ta zajmowała 7 dni. Sonda nie jest
w stanie "safe mode", a jedynie w "contingency mode", co oznacza czasowe
wstrzymanie badań naukowych,
bez wyłączania instrumentów naukowych i przy pełnej dwustronnej łączności
z Ziemią. Ostatnio o locie sondy
pisaliśmy 18.01.2001.
12.03. o 09:31:52 prom kosmiczny Columbia
wylądował w Centrum Kosmicznym Kennedy'ego na Florydzie,
po zakończeniu lotu STS-109.
12.03. o 13:30 z hali montażu pionovego VAB wyjechał
na wyrzutnię LC-39B wahadłowiec Atlantis.
Dotarł
tam po około sześciu godzinach. Start Atlantisa do misji STS-110
zaplanowany jest na 04.04.
13.03. kontrolerom lotu sondy 2001
Mars Odyssey udało się uruchomić instrument MARIE (Mars Radiation
Environment Experiment), który był wyłączony od 20.08.2001.
Przyczyną awarii był błąd w oprogramowaniu
urządzenia, który powodował brak komunikacji. Ostatnio o locie sondy
pisaliśmy 05.02.